"Jak często zdarza mi się siać słowo Boże,
głosić komuś Ewangelię, naprowadzić kogoś, kto błądzi, dać świadectwo
własnej wiary, przytoczyć cytat z Biblii? Być może od tego małego
ziarenka, które zasieję, zacznie się coś wielkiego. Coś, co w oczach
Bożych będzie niezwykle ważne, także w ocenie mojego własnego życia. A
może odwrotnie, może lęk, wstyd czy zbytnia koncentracja na własnych
sprawach sprawią, że gotowe już na zasiew serce mojego rozmówcy
pozostawię puste? Wolę więc czasem się pomylić i wsiać ziarno w twarde
serce, by nie przegapić tego serca, które Bóg już na zasiew przygotował i
postawił na mojej drodze."
Ireneusz Krosny, "Siewca pilnie poszukiwany", Gość Niedzielny 30/2012
Ireneusz Krosny, "Siewca pilnie poszukiwany", Gość Niedzielny 30/2012
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz