"Bóg szanuje naszą wolność aż do bólu. To jest
tak jak z kochaniem. Można miłować z daleka, adorować przez szybę,
wysyłać anonimowe kartki i SMS-y, ale to ostatecznie kończy się
rozminięciem. Potrzebna jest moja inicjatywa: wyznaję swą miłość, robię
wszystko, by zatrzymać ukochanego. Trzeba przytrzymać Boga."
ks. Grzegorz Strzelczyk
Fot. https://www.facebook.com/pages/Wielkopolska-znana-i-nieznana
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz