"Czytałem Biblię codziennie. Przez trzy lata niczego nie rozumiałem. Po trzech latach przyszedł Duch Święty, rzucił nie na kolana i od tamtej pory jest inaczej. Z Pismem Świętym jest bowiem tak, że obcuje się nie z księgą, ale z osobą!"
o. Augustyn Pelanowski OSPPE
Fot. autorka bloga
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz