"Będziemy
sądzeni nie z naszych grzechów, ale z naszej miłości. Chrystus nas
przecież rozgrzesza. Ewangelia pokazuje tę gorzką prawdę, że nie suche
ciało, ale suche wnętrze człowieka jest prawdziwym problemem. Na nic nam
prężne mięśnie, jeśli toczy nas melancholia i poczucie beznadziejności,
jeśli do naszych ran nie dopuszczamy lekarza, który może je opatrzyć.
Spowiedź nie jest pogrążaniem człowieka, lecz wyprowadzaniem go ze
śmierci do życia."
bp Grzegorz Ryś, "Skandal miłosierdzia"
Fot. Marysia Pulikowska
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz