"Uwierzyliśmy, że świat jest zły a zapomnieliśmy że został uświęcony, "zaszczycony" faktem wcielenia Syna Bożego. Chrystus swoją Krwią odkupił świat i każdego człowieka, swoim zmartwychwstaniem zwyciężył zło, swoim ziemskim życiem uświecił naszą codzienność. Co zatem stało się z tzw. duchowością Nazaretu, z przesłaniem ukrytych lat życia Jezusa? Dlaczego mamy przeświadczenie, że to, co świeckie, nasze obowiązki i praca, że to wszystko bardziej sytuuje nas po stronie profanum, niż sacrum? Dlaczego uważamy, że aby spotkać się z Bogiem, to najlepiej trzeba wyjechać i zaszyć się gdzieś z dala od świata?"
Ryszard Paluch, http://www.deon.pl/religia/swiety-patron-dnia/art,268,swietosc-jak-hartuje-sie-stal.html
Fot. Kamil Syc
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz