"To nie jest tak, że Bóg przychodzi do grzesznika i robi wielki raban przed sprawiedliwymi i pokazuje grzesznikowi, że jest lepszy. To byłoby tylko tanie wyborcze zagranie. On przychodzi w tej sytuacji z miłosierdziem do nich wszystkich. Ludziom systemu pokazuje, że nie w formułach i konwenansach jest zbawienie. Lewiemu pokazuje, że w nawróceniu nie chodzi tylko o zmianę postępowania. Jedni i drudzy potrzebujemy Boga, nie zmiany okoliczności. One zmienią się później, pod wpływem kontaktu z Nim."
o. Grzegorz Kramer SJ, http://kramer.sj.deon.pl/page/2/
Fot. autorka bloga
Czy w Twoim życiu jest ktoś, kogo nazywasz "grzesznikiem..? Czy jest ktoś kogo lekceważysz i od kogo czujesz się lepszy/lepsza..?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz