"Często spowiedź traktuje się jak coś, co ma pomóc rozprawić się z przeszłością, uwolnić od ciężaru poczucia winy. Tymczasem sakrament pojednania i pokuty ma pozwolić mi na nowo w pełni żyć. To nie jest tylko oczyszczenie, ale przywrócenie życia w perspektywie Bożej miłości. Dobrą analogią są tu relacje międzyludzkie. Jeśli kogoś skrzywdziłem, proszę go o przebaczenie. Nie robię tego wyłącznie po to, żeby się dobrze poczuć, ale po to, żeby móc z tym człowiekiem dalej żyć w przyjaźni."
o. Tomasz Grabowski OP, http://www.deon.pl/religia/duchowosc-i-wiara/zycie-i-wiara/art,1489,spowiedz-nie-jest-po-to-zebysmy-sie-dobrze-poczuli.html
Fot. Izabela Trawińska
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz