"Przechodzimy w czasie naszej ziemskiej wędrówki przez samotność i trwogę własnego Getsemani, boimy się samych siebie, boimy się ludzi, ich opinii. Nieraz ten lęk prowadzi nas na bezdroża, czasami nawet do poważnego grzechu. Jednak nasza moc w słabości się doskonali. Bo jednak mamy w sobie siłę, dzięki Duchowi Świętemu, aby powstawać, aby wyzwalać się z lęku i zakotwiczyć nasze życie i nasze wybory w Bożej bojaźni. To jest nasza nadzieja, która zawieść nie może."
ks. Jan Strzałka SCJ, http://profeto.pl/komentarze-na-kazdy-dzien/ks-jan-strzalka-scj,6205.html
Fot. Marysia Pulikowska
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz