piątek, 12 września 2014

Trening zawodnika

"Nasze chrześcijaństwo to jest, ma być jazda bez trzymanki. To nas musi boleć. Chcę się napić – nie muszę, będzie boleć. Chcę olać innych – nie muszę, może spotkanie z kimś będzie boleć. Chcę udawać, że jakiegoś problemu nie ma, nie muszę, będzie boleć. Będzie boleć, ale to jest ból zawodnika, który trenuje by wygrać."

o. Grzegorz Kramer SJ, http://kramer.blog.deon.pl/2014/09/12/badz-zawodnikiem/

Czy boli Cię Twoja wiara?


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz