"Taka właśnie jest natura modlitwy. Im bardziej jednoczy nas z Bogiem, tym bardziej uwrażliwia też na potrzeby bliźnich. Im bliżej jesteśmy Boga, tym wyraźniej dostrzegamy człowieka. Dlatego brak otwarcia i wrażliwości na ludzkie potrzeby jest znakiem słabej zażyłości z Bogiem i marnej modlitwy."
ks. Jerzy Sermak SJ,http://www.deon.pl/religia/duchowosc-i-wiara/zycie-i-wiara/art,737,jakiego-dobra-szukam.html
Fot. Kamil Syc
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz